120 000 szczęśliwych panien młodych.
Darmowe próbki.
Obsługujemy co trzeci ślub w Polsce.
Prezenty na każdą okazję
Ekspresowy czas realizacji
500 000 szczęśliwych klientów
Zaplanuj swój ślub

Jak wygląda spowiedź przedślubna - jakie grzechy wymienić i co mówić?

obrazek autora kamil | 14 sierpnia 2021

Spowiedź przed ślubem to jedna z tych rzeczy, o których krąży mnóstwo legend i która powoduje dużo stresu. Jest to również coś, co czeka wiele Par, planujących ślub kościelny lub konkordatowy. Z niewiadomej przyczyny narosło wokół tego tematu mnóstwo negatywnych skojarzeń, a przecież nie pierwszy raz narzeczeni będą uczestniczyć w spowiedzi. Czy naprawdę jest się czego bać? Czy spowiedź przedślubna faktycznie jest „spowiedzią z całego życia”?

Spowiedź przedślubna – kiedy i ile razy?

Do tego typu spowiedzi przystępuje się dwukrotnie. Ksiądz podczas spisywania protokołu na pewno da Wam odpowiednie karteczki oraz powie szczegóły. Najczęściej do pierwszej spowiedzi przystępuje się po zapowiedziach, natomiast do drugiej tuż przed ślubem (dzień przed). Bywa jednak sytuacja, w której ksiądz powie Wam, że możecie podejść tylko do jednej spowiedzi (zaraz przed ślubem) – często zdarza się to w sytuacjach, w których narzeczeni już ze sobą mieszkają.

konfesjonały, w których narzeczeni spowiadają się przed ślubem

Co powinniśmy mówić na spowiedzi przedślubnej?

Przed przystąpieniem do spowiedzi, oczywiście powinniście zrobić sobie rachunek sumienia, w którym zastanowicie się czy poprzednie spowiedzi w Waszym życiu były dobre, czy na pewno nie zatailiście jakiegoś ważnego grzechu. Niedługo rozpoczniecie nową drogę życia, warto więc pozbyć się „balastu”, który być może nosicie ze sobą od lat. Szczerze, na spokojnie zastanówcie się nad swoim życiem, które przecież niedługo się zmieni. Spowiedź przedślubna nie jest jednak spowiedzią z całego życia, tak jak to niektórzy mówią. Jeśli nie zatailiście żadnych grzechów podczas poprzednich spowiedzi, a otrzymaliście odpuszczenie i odprawiliście pokutę, to już nie musicie niepotrzebnie do tego wracać. Tak naprawdę spowiedź przedślubna nie różni się bardzo od zwykłej spowiedzi. Formuła jest identyczna, jedynie przed rozpoczęciem powinniście powiedzieć księdzu o tym, że jest to właśnie spowiedź przedślubna, a na końcu dać karteczkę do podpisania.

moment spowiedzi przedślubnej

Jak konkretnie powinien wyglądać rachunek sumienia przed spowiedzią przedślubną?

Oto lista pytań, która dodatkowo pomoże Wam podczas rachunku sumienia (źródło: http://www.diecezja.pl)

Czy staramy się przygotować do chrześcijańskiego małżeństwa przez odpowiednią lekturę, uczęszczanie na kurs przedmałżeński i nauki dla narzeczonych?
Czy przygotowania do małżeństwa nie sprowadzamy tylko do samych spraw materialnych, pomijając najważniejsze: przygotowanie duchowe?
Czy doceniamy wartość Sakramentu Małżeństwa i jesteśmy Ci za niego wdzięczni?
Czy modlitwy albo uczestnictwo w niedzielnej Mszy św. nie traktowaliśmy jako uciążliwego obowiązku?
Czy nie wzywaliśmy Twego imienia w złości, w zniecierpliwieniu albo w nic nie znaczących rozmowach?
Czy odnosiliśmy się z szacunkiem do spraw świętych?
Czy nie opuszczaliśmy Mszy św. w niedzielę lub święta?
Czy nie spóźnialiśmy się na Mszę św.?
Czy z wiarą i uwagą słuchaliśmy Słowa Bożego?
Czy przynajmniej w niedzielę staraliśmy się przyjmować Komunię Świętą?
Czy jesteśmy zdecydowani przyjąć każde poczęte z nas w przyszłości życie, choćby nieplanowane i otoczyć je najczulszą opieką?
Czy uznajemy, że dziecko od pierwszej chwili swego poczęcia jest istotą ludzką mającą takie samo prawo do życia, jak ludzie dorośli?
Czy nie odnosiliśmy się pogardliwie do rodzin wielodzietnych?
Czy okazywaliśmy pomoc kobietom w ciąży? Czy jesteśmy gotowi podjąć rodzicielską służbę ofiarnie i odpowiedzialnie?
Czy przez dbałość o nasze zdrowie przygotowujemy się do przyszłego rodzicielstwa?
Czy nie narażaliśmy się lekkomyślnie przez brawurę, pijaństwo, nadmierny wysiłek, stałe zarywanie nocnego wypoczynku?
Czy przez zbyt poufałe obcowanie nie narażaliśmy się na niebezpieczeństwo grzechu?
Czy wykazywaliśmy troskę o to, aby ukochanego człowieka nie narazić na trudności lub niepokój sumienia?
Czy w okazywaniu sobie miłości zachowywaliśmy odpowiednią miarę?
Czy panowaliśmy zawsze nad naszą wyobraźnią?
Czy nie usprawiedliwialiśmy pożycia przedmałżeńskiego?
Czy nasze zachowanie nie było przyczyną zgorszenia innych?
Czy dbaliśmy o dobrą opinię ukochanego?
Czy w naszym wzajemnym obcowaniu zachowywaliśmy skromność i wzajemny szacunek?
Czy nie prowadziliśmy zbyt swobodnych rozmów i nie opowiadaliśmy niestosownych „kawałów”?
Czy umieliśmy wybierać interesujące nas i wartościowe filmy, publikacje?
Czy staraliśmy się opanować nasze skłonności przez korzystanie ze środków nadprzyrodzonych, a więc modlitwy i życia sakramentalnego? Czy umieliśmy uszanować cześć i godność kochanego człowieka?
Czy jesteśmy zdecydowani w przyszłym życiu małżeńskim ściśle przestrzegać Bożych praw?
Czy staraliśmy się poznać chrześcijańską naukę o etyce małżeńskiej?

para zakochanych narzeczonych

Wspólnie mieszkanie ze sobą przed ślubem a spowiedź przedślubna

Mieszkanie ze sobą przed ślubem oraz seks przedmałżeński to najczęstsze przyczyny dużych obaw przed spowiedzią. Wiele osób zastanawia, czy w ogóle powinno o tym wspominać i wymyśla mnóstwo argumentów i wymówek. I jakkolwiek by nie były one w chociaż jakiś sposób uzasadnione, to jeśli decydujecie się wziąć ślub kościelny, to powinniście również przyjąć jego zasady.

Często Pary, które są w takiej sytuacji, spowiadają się tylko raz, zaraz przed ślubem, kiedy to w tym okresie nie powinni już ze sobą mieszkać. Oczywiście sami nie decydujecie o liczbie spowiedzi, lecz Wasz ksiądz podczas spisywania protokołu.

para zakochanych narzeczonych

O co może zapytać ksiądz podczas spowiedzi przedślubnej?

Wiele Par ma wiele obaw o to, że ksiądz może zadawać im intymne pytania, szczególnie jeśli mieszkają ze sobą przed ślubem. Ksiądz ma prawo o doprecyzowanie niektórych rzeczy, jeśli coś wydaje mu się niejasne, ma również prawo zapytać czy mieszkacie ze sobą, ponieważ zgodnie z nauką kościoła nie ma na to przyzwolenia.

Na pewno wiele osób czuje dyskomfort podczas wyznawania swoich grzechów drugiej osobie, dodatkowo stresuje nas to, że jesteśmy postawieni w sytuacji, w której musimy dać karteczkę, aby udowodnić, że faktycznie dopełniliśmy tego obowiązku. Jednak gdyby nie one, zapewne wielu narzeczonych z przyjemnością ominęło by ten „obowiązek”. Z czego to wynika? Najczęściej z istoty nierozumienia czym jest i czym powinna być spowiedź przedślubna.

Pamiętajcie również, że wyspowiadać się możecie w dowolnym, wybranym przez siebie kościele. Nie musi to być wcale Wasza parafia lub parafia, w której będziecie brać ślub.

Jak widać, nie ma się co stresować, a jedynie należy podejść do spowiedzi przygotowanym i z odpowiednim nastawieniem! Powodzenia!

małżeństwo

 

 

Może Ci się spodobać