Czym dla Ciebie jest małżeństwo? Wasze emocjonalne definicje!

Wyrwijcie się chociaż na chwilę z przedślubnej gorączki i skupcie na tym, co najważniejsze – na Waszych uczuciach i wrażliwości! Jakie są emocje przyszłej żony? Jak opisuje słowami to, co niedługo ją czeka? Małżeństwo! Na właśnie…

Małżeństwo ma wiele definicji – komórka społeczna, sakrament… Wiele z tych definicji pozbawionych jest jakichkolwiek emocji…

A czym dla Was jest małżeństwo? Postanowiliśmy zapytać o to przyszłe żony! Piękne i emocjonalne opisy przeszły nasze najśmielsze oczekiwania, dlatego udostępniamy WSZYSTKIE odpowiedzi!

 

„Czym dla Ciebie jest małżeństwo?”

 

Zespołem na dobre i na złe.

 

Małżeństwo to poczucie, że masz się gdzie ukryć przed złem tego świata.

 

Całością, która złączy już na zawsze dwie całkiem inne połówki, które się wzajemnie uzupełniają.

 

Połączeniem dwóch połówek jabłka, które się w końcu odnalazły.

 

Odnalezieniem samego siebie.

 

Małżeństwo zawsze będzie oznaczać drugą osobę – kompletnie inną niż my, którą kochamy za zalety i wady, mimo wszystko i wbrew wszystkiemu. Nawet, jeśli wszyscy się kłócą, źle życzą, czekają na powinięcie nogi, zawsze schowamy się w jej ramionach niczym w kryjówce, w której za dziecka czuliśmy się bezpiecznie. Każdy miał takie kryjówki. Teraz mamy swoją, jedyną, niepowtarzalną w postaci drugiej osoby. I oczywiście ta świadomość, że zawsze budząc się o świcie zobaczymy się w odbiciu oczu Naszej Miłości, wypijemy kawę, damy buziaka i życząc sobie miłego dnia ZAWSZE powiemy sobie słowa Kocham Cię. Słowa które nigdy się nie znudzą, nigdy nie stracą na wartości.

 

Małżeństwo to dar od Boga, w którym dwoje ludzi jest sobie przeznaczona. Dążą do wspólnej jedności, pokonują przeciwności losu, głoszą słowo Boże oraz żyją w zgodzie z Nim.

 

Bezpieczną, wierną, namiętną, bezinteresowną, prawdziwą codziennością.

 

Idealnym duetem złożonym z dwóch nieidealnych osób.

 

Sensem życia dwóch stworzonych dla siebie osób.

 

Małżeństwo to nie tylko ślubowanie miłości i dobre chwilę spędzane razem jak większość ludzi opisuje. Nie zapominajmy, że życie w małżeństwie to również nieporozumienia i gorsze dni… które dzięki temu, że jest się ze sobą na dobre i złe, można dzielić z drugą połową i jednocześnie zmierzać się z codziennością szarego dnia. Małżeństwo daje nam poczucie, że nie jesteśmy sami i nie żyjemy tylko dla siebie. Od tego wyjątkowego dnia żyjemy dla kogoś.

 

Najlepszą wersją przyjaźni.

 

Mój przyszły mąż dostał zadanie- jaki będzie grawer na obrączkach. RAZEM bliżej nieba. I tym jest dla mnie małżeństwo.

 

Wyrok dożywocia bez możliwosci warunkowego zwolnienia.. :-))

 

Kiedy On podnosi Ją, gdy upada, a Ona daje Jemu do tego siłę.

 

Bezpieczną przystanią, schronieniem od zła całego świata.

 

Małżeństwo to róża i kolce. To piękne słowa mojej prababci.

 

Małżeństwo to wspólne picie kawy, śniadania, obiady, kolacje. To buziaki na przywitanie i pożegnanie, wspólne wspomnienia, których nigdy nie zapomnimy, miliony godzin spędzonych przed dobrym filmem z chrupkami i pizza na stole. Małżeństwo to dom, do którego ciągle wracamy i którego nigdy nie zamienimy na żaden inny. Małżeństwo to wszystkie uśmiechy i łzy-nasze wszystkie emocje. Małżeństwo to rodzina, która tworzymy i każdego dnia udowadniamy sobie jak ważni dla siebie jesteśmy i zer rodzina która tworzymy to nasz cały świat i nic więcej do szczęścia nam nie potrzeba.

 

Małżeństwo to dla mnie coś nieidealnego, ale jednocześnie wymarzonego. To więź, która daje nam bezpieczeństwo, radość i oparcie na każdy dzień wspólnego życia.

 

Małżeństwo to przypieczętowanie trwałego uczucia, które łączy dwie osoby w jedność na zawsze pomimo wzlotów i upadków.

 

Małżeństwo to świadoma decyzja dwóch osób, na podążanie przez życie razem. To oddanie siebie w całości drugiej osobie, stawianie jej dobra ponad swoje. Nie ma już ty i ja, tylko my. Jest to bycie z kimś nie tylko kiedy jest dobrze ale również wtedy kiedy jest źle. Kochanie bezgranicznie drugiej osoby oraz akceptacja jej wad

 

Dla mnie małżeństwo to prowadzenie siebie nawzajem do świętości, do bycia coraz lepszym człowiekiem. To decyzja o kochaniu drugiej osoby niezależenie od tego, z czym przyjdzie się nam zmierzyć. Do końca życia.

 

Drużyna, która gra do jednej bramki.

 

Cementem miłości – już nie do rozerwania.

 

Małżeństwo to dłonie dwojga ludzi, splecione do końca życia. Nie ważne czy młodzi czy już starsi, nigdy wstydem nie jest złapanie za dłoń osoby, którą kocha się całym sercem. Wstydem jest w tak pięknym etapie życia powiedzieć „Już Cię nie Kocham”.

 

Ponadmaterialnym wpojeniem. Czymś co jest ponad byt, czas, przestrzeń. Wierzę, że podczas każdego z moich żyć spotykałam jednego mężczyznę. Mojego M. To się czuje aż do kości.

 

 

A czym dla Ciebie jest małżeństwo?