(fot. Fotografka Karolina Hrynek www.fotografka.olsztyn.pl, zdjęcie z sesji „Ślub z widokiem na Olsztyn”)

Połączenie doświadczenia z nowoczesnym podejściem – rozmowa z Anną Czujko, właścicielką ARIANNE Moda Ślubna

Anna Czujko jest właścicielką 3 Salonów w województwie warmińsko-mazurskim (w Olsztynie Salon ARIANNE i Butik ARIANNE oraz w Ostródzie Salon ASHLEY). Doskonale łączy swoje bogate doświadczenie z podążaniem za trendami. Czym wyróżniają się jej salony i jakie ma dla Was rady? Zapraszamy do wywiadu!

Dlaczego zdecydowała się Pani akurat na tę branżę? Skąd pomysł na zajęcie się modą ślubną?

Decyzja o otwarciu Salonu Ślubnego w Olsztynie zapadła bardzo dawno – w tym roku będziemy obchodzić 25-lecie istnienia firmy.
Zawsze interesował mnie świat mody – po czasach bylejakości, kiedy w Polsce nie było żadnej możliwości wyboru – kiedy otworzył się rynek handlowy zdecydowałam, że chcę sprowadzać dla naszych Pań Młodych najpiękniejsze suknie, w których poczują się naprawdę wyjątkowo. Zafascynował mnie świat koronek, krynolin, taft, tiulowych księżniczek, wymyślnych krojów i falban – i tak zostało do dziś.

Jakich sukien ślubnych szukają najczęściej Panny Młode? Jaki fason jest najczęściej wybierany w Pani salonie?

Nie ma jednoznacznej odpowiedzi na to pytanie – każda Panna Młoda jest inna i poszukuje czegoś wyjątkowego dla siebie.
Dlatego musimy zapewnić różnorodność oferty – od pięknie zdobionych księżniczek, przez seksowne koronkowe suknie w kroju syreny, romantyczne „literki A” oraz zwiewne i delikatne modele pasujące do bardzo modnego stylu rustykalnego. Możliwe, że to właśnie tego typu suknie dominują ostatnio wśród wybieranych przez Panny Młode – delikatne, muślinowe, a przede wszystkim bardzo lekkie.

Jak według Pani zmieniła się moda ślubna na przestrzeni lat?

Przede wszystkim suknie stały się dużo lżejsze i bardziej odważne. Do mody ślubnej od kilku lat przebojem weszły suknie muślinowe, o których wspominałam powyżej. Pojawiły się także koronki na siateczkach w kolorze cielistym, które z dystansu wyglądają, jakby były klejone na skórze.
Zmiana nastąpiła także w kolorystyce – kiedyś królowała czysta biel – dziś coraz częściej Panny Młode wybierają suknie ecru, a nawet w ciepłych odcieniach różu i beżu.

(fot. archiwum ARIANNE)

Salony sukien ślubnych to dość konkurencyjny rynek. Co wyróżnia salon Arianne na tle coraz liczniejszej konkurencji?

To prawda – jest mnóstwo pięknych sukni na rynku. Mamy jednak to szczęście, że po 25 latach działalności cieszymy się ogromnym zaufaniem naszych klientek – co przekłada się na najlepszą z możliwych reklam – polecaniem nas przez Panny Młode swoim koleżankom i przyjaciółkom.
Działamy od niedawna dwupokoleniowo – potrafimy więc połączyć doświadczenie w stylizacji ślubnej z nowoczesnym podejściem do biznesu i podążaniem za najnowszymi trendami w modzie.
A od roku jako jedyni w Olsztynie prezentujemy ofertę w dwóch Salonach – w każdym z nich zupełnie inne suknie – dzięki temu dajemy naszym Pannom Młodym największe spektrum wyboru na rynku warmińsko-mazurskim.

Suknię wybiera się dużo wcześniej, co zrobić, aby po wyborze się nią nie znudzić lub nie zakochać w pięciu innych?

Przede wszystkim po dokonaniu wyboru nie szukać dalej.
Kolejnym krokiem powinno być dobieranie pozostałych elementów stylizacji ślubnej takich jak buty, fryzura, ozdoby do włosów, biżuteria, kwiaty – stworzenie kompletnego wizerunku sprawia, że suknia staje się już elementem zgranej całości i żadna inna nie będzie tak idealna jak ta wybrana.

Jakie ma Pani rady dla Panien Młodych, poszukujących swojej wymarzonej sukni ślubnej?

Na pewno warto zorganizować odpowiednio moment wybierania sukni ślubnej – dla Panny Młodej w przygotowaniach do ślubu jest to jeden z najważniejszych elementów i też najbardziej emocjonalny.
Najlepiej wybrać 2-3 Salony (kierując się dobrymi opiniami i szerokością oferty) i umówić na konkretny dzień, zakładając, że na mierzenie sukni trzeba przeznaczyć około godziny w każdym z nich.
W trakcie mierzenia dla Konsultantki stylizującej Pannę Młodą ważna jest informacja zwrotna – co się podoba, a co nie, co przeszkadza, co sprawia, że czujemy się dobrze itp. – może wtedy zaproponować coś „od siebie” i w ten sposób najlepiej dopasować suknię.
Warto też zabrać ze sobą 1-2 osoby, których opinia jest dla Panny Młodej cenna – duże grono doradców może przysporzyć sporo dylematów, trudno też wtedy o jednoznaczną opinię w kwestii wyboru.
I tak na koniec – słuchać samej siebie – suknia ślubna powinna być dopasowania nie tylko do figury, ale też do charakteru Panny Młodej – w tym dniu trzeba wyglądać wyjątkowo, ale pozostając sobą.